Trwa wczytywanie
Ośrodek Postaw Twórczych
Przede wszystkim chciałbym, żebyś powiedział mi o swoich początkach. Z tego, co wiem, urodziłeś się i wychowałeś na Brooklynie w Nowym Jorku w l…
W moim jajniku mieszka potwórw moim jajniku mieszka potwór; o naturze złożonej,lecz z prostych, embrionalnych tkanek. daje o sobie znać noca…
***Na odludziu w pobliżu opuszczonej strzelnicy,w okolicy starego rynku, w niedzielny poranekznaleziono martwą nauczycielkę muzykiw kl…
* * *na to nie patrzcieto dla siebie***mnie tak mało zostałotak długo trzeba szukaćnie nadążam***oto i pierwszy śniegostatni, …
Kiedy nałogowo słuchaliśmy Nirvany, ale straciliśmy węch i przerzuciliśmy się na smooth jazz.W kwestii oddychania chyba nic się nie zmienił…
Dziśpłakałem, bo dałem życie,któremu drogi wskazać nie mogę,któremu pomóc nie zdołam.Umrze.W świecie rozpusty i martwej kaligrafii.…
O obrotach ciał różnychObracam się jak derwisz tańczący semęi stoję w miejscu,bo świat obraca się równie szybko,lato w pędzie gubi liści…
kosmosta…
- Czy możesz coś opowiedzieć o projekcie „Republika Weimarska”?Bardzo dziękuję za zainteresowanie! Republika Weimarska (oczywiście nawiązują…
Ocknął się, gdy autobus mijał bramę koszar i wejście do GKO, gdzie w latach liceum mieściło się kino i księgarnia wojskowa. Odkrył ją dopiero w …
Kiedy po raz pierwszy zanurzyłem się w prozatorski debiut Zbigniewa Dmitrocy Ostatnia Okazja wydany nakładem Państwowego Instytutu Wyd…
przyduchagorsze od opowiadania o snachże ciąża i dziecko, już trzy lata temu,tylko wyliczanki, za kim się przepada,kiedy czujesz się naj…
Akt IIIScena 1Samochód na drodze jedzie, a w nim Ojciec, Matka, Babcia, Myśliciel i Malwina. Gadają. Późne rano.Ojciec: Moja głow…
WstępJesień 1995Są w Chicago od pięciu miesięcya już dokonali wiele, odnieśli sukcesjeden z największych w nich życiu(tak napisali do …
„(...) najgorsza z niewoli jest ta, której już nikt nie dostrzega”.Stefan Kisielewski, Dzienniki. Czesław Miłosz nie miał do natury stos…
Czytając znów Saint-AmantalubGrudniowy kolażostatny wyersz dla matky, oyca,Malyszewskyego Karolay w ogóle wszystkych(bom nyc…
raport z czasów zarazy VIotworzono parki i lasy. jutro pewnie otworzą morza i oceanyalbo światło i powietrze. zabrakło tylko przecięcia wstę…
Patrycja otworzyła oczy.Zrobiła to, aczkolwiek wolałaby zapewne, żeby nadal były zamknięte. Nie chciała na to wszystko patrzeć. Na ten przeklę…
KontaktAdamglinianą lampę stojącą wygładzaEwamodeluje abażur i czyści żarówkęBógprzypatruje się przez siedem kolejnych dnina konie…
Domowe ogniskoNie mogę patrzeć jak cierpisz kiedy zasłony przykryją zimowy puchobudzę się koło ciebie połamiemy się ostatnim chlebem czekani…
Wyłączyłem radio w samochodzie i niechętnie otworzyłem drzwi mojego zielonego Dodge. W uszach miałem jeszcze ostatnie dźwięki sierocego bluesa. …
Powrót z domówkiWytelepaliśmy się wreszcie z Luizą z mieszkania na czwartym piętrze i po chwili staliśmy już na korytarzu. Byłem pijany, Luiza…
(Nie) RzeczywistośćKaretka rozpruwa mi ręce, a moja tkana dłoń rozpowiada tubylcom o moich ostatnich poczynaniach. Nie haftuję szmacianej lalk…
ZrozumienieOdkąd pamiętamnajlepiej czułem się tylko ze sobą.Nie lubiłem kiedy ktośprzytulał, całował, miętosił.Odsuwałem się, broniłem…
Młyn powszedniPożerani przez Molocha,wypluwane nasze strzępy,połykane serca, nerki,odmierzamy sekundydo końca dnia.Pożerani przez Mo…
O nieszczęśliwościwylewam kubeł zimnych żalijednym kciukiemczerpię cierpienieciemnej siebie otchłanijestem smutnyjestem samotn…
Szorścieńskrząca pierzyca jodliście przyszpilonamgli się gęstnieje wzrok wyścieła szkliwembielmo skłębione pod sosrębem niebarównię rozw…
***któregoś pięknego dniaz niebieskiego niebamoże spaść ciężkiestalowe pióro –młot na hedonistów***spod czapki ŚwiętegoMi…
Heroinabądź moją heroiną, a wtedya wtedy krew popłynie rześko o porankuw krainie akceptacji i wiecznego spokojuprzez zator…
Trwają zapisy na kursy OPT - semestr letni 2025
Przeciągnij lub nie pokazuj więcej