Święta spowiedź
komu mam to wszystko
opowiedzieć
nie mając pewności
że podczas rozgrzeszenia
ujrzę jeszcze ludzką twarz
Dzienniki [2020]
Rozumiem dziś lepiej Carla Rogersa, który pod koniec życia w Radzieckim Związku naprawił mniej, niż zakładał, i może dlatego nie czuł się już tak pewnie. Rozumiem też lepiej Żydów, co szli na druty, bo nie wiedzieli, gdzie jest człowiek, i Federica Lorcę, który to akurat wiedział i nawet dał się zabić, żeby zostawić nam jakiś ślad. Lepiej rozumiem Alana Turinga, który przed obliczem prawa otulił się cyjankiem i dzięki temu wciąż żyje. I Hannah Arendt, która zanim jeszcze nastała sprawiedliwość, odkryła istotę zła. Nie znałem osobiście tych Rosjan, co częstują herbatą, ani architektów gazowych komór, ani ochotników z plutonu egzekucyjnego lewackiego króla poetów, ani sędziego, co pokazał światu, jak dbać o moralność, ani Adolfa Eichmana, który był także dobrym państwowcem. Nie znam ich wszystkich, ale chcę wierzyć, że kiedy oni mówią dziś, że Bóg jest z nimi, to że naprawdę On z nimi jest.
Droga krzyżowa [2022]
musisz wiedzieć że od tego roku będzie dłuższa niż zwykle Mariupol Irpień Bucza nie wiadomo ile stacji wytrzymasz zanim w piątek strzałem w tył głowy ktoś nie wyznaczy kolejnych tym razem nie wciągną cię nawet na krzyż więc się nie dowiesz za kogo umierasz może ktoś za to rozpozna ciebie rozgrzebie grób i wybłaga abyś nie czekał aż z martwych wstaniemy sami tylko szedł dalej zanim ta ulica przejdzie przez nasze serca bez ciebie
Ulica Z
przenika już mgliste granice ludzkie przekroczyła wczoraj stoimy przy oknach czekamy niedługo przylecą też jerzyki
Czekając
wszystko stało się już
zbyt kruche
trzeba bardzo uważać
kiedy koniec przechodzi
w początek
przez zamglony brzeg
Ten moment
kiedy czas nie wskazuje już na nic oprócz ciebie samego
Wiersze z tomu Echo serca (2023)