/
Już tego nie produkują
Zresztą
Działanie zależy od organizmu
A nasze organizmy nie są już takie jak kiedyś
W mojej głowie była mgła
A potem kolejna
Jednak czy mamy na to jakieś dowody
(Prawie straciłem kartę pamięci twojego mózgu
ale okazało się, że
jest jeszcze Alexa
jest jakiś inny dysk
I jeśli nawet z tabletkami się kiedyś uda, to wcale nie zginę bezpowrotnie)
//
Jestem sam
Jestem sam
Choć raczej rozdrobniony
Rozmieniony na drobne
Za które nie można nic kupić
Pochowane w głębi kanapy
Pod fotelem w aucie
Może jeszcze w koszu na pranie
Na pewno na podłodze
(najciszej)
Jestem nieokreśloną sumą
Jestem
Aż ktoś mnie zbiera
Wyciąga
W portfelu chowa
Liczy
///
Ćwiczenia po 20 odratują ten dzień
Do tej pory pusty
Od ćwiczeń po 20
Odprowadzony będzie podatek
A z niego lenistwu zasiłek wypłacony
Po ćwiczeniach po 20 umyję twarz
I będzie to już przed spaniem
Ten dzień
Będzie nijaki
Ale bez wyrzutów
/*
Dwójka dzieci na podwórku
Słyszy je, powiedzmy, 200 mieszkańców
Powiedzmy, że proporcje się zgadzają
*
Wzrost to ból
Stąd zakwasy
Chociaż one