***

kłótnia/miłość

jedno szybkie
szarpnięcie za włosy
jedno powolne
ugryzienie w szyję
dwa ciężkie od śliny
wdechy i wydechy
trzy ciche myśli
o ludziach w sąsiednim pokoju

nieważne
niech słyszą jak nam
gorąco


***

katastrofa na skalę światową
widowisko biletowane
hit sezonu

oto przed państwem
zamaskowana tłuszcza
bezwstydna
bo zakryta
uśmiechająca się pierwszy raz od dawna
także oczami

to
pionierzy życia
chowający twarze przed czymś
czego
nie
widać


Konfiguracja

mam jeden palec
plus cztery
w konfiguracji spierdalaj

tak wiele zastosowań

czy wziąć je na spacer
czy lepiej w domu zostawić
i mieć na czarną godzinę

najlepiej chyba będzie
dla dobra ogółu ludzkiego
zmienić konfigurację

ale kto próbował
łokieć liznąć
ten wie
że niektórych rzeczy po prostu
się nie da


Pompa

pompa
pompa
pompa

trzy razy napisałam
bez sensu

a tu cię kochany
zaskoczę
bo to jest diagnoza życia

w kółko te same błędy
po trzy razy do tej samej rzeki
dramat każdy
grasz po raz wtóry

i po co
równie bez sensu jak trzy razy pompa

a i tak napisałam

Jagoda Zimała – Cztery wiersze
QR kod: Jagoda Zimała – Cztery wiersze