Ewa Olejarz

Spadek formy, pola

niebo było gorące.
składało się z sześciu skrzydeł wehrmachtu.
wyobraziłam sobie, że stają w locie.
nade mną. sztucznie i w jakimś stopniu
bezsensownie. policzyłam jeszcze raz.
źle! jest 12!!! podzieliłam:
trzech na jedną i trzech na drugą stronę.
znowu wyszło mi sześć.


Wydłubano mi oczy?

widziałam
jak palą bibliotekę aleksandryjską,
jak dobierają się do zwojów,
jak puszczają
z
dymem wszystko – czego nie wiem.
śnię, że je uratuję,
że wbiegam do sali,
że podbiegam do regałów,
że wyciągam je z puszek,
że mieszczę pod pachą.

wiedziałam,
że nie mają prawa
się zmieścić, a jednak mieściły.
gdy schowałam ostatni, odfrunęłam.


Dwa ważne powody, dla których
nie wypłynę

decyzje podejmuje się w wieku
sześciu lat. już dwa lata później
nici ze szpagatu. można to nadrobić
w okolicach trzydziestki, ale
będą to drgania zza grobu.
upraszczając, trzecie zęby
nie urosną. a gdyby się uprzeć?
wtedy też policzą za czepek?
a może (jednak) chodzi o to,
żeby droga nie była na szlaku.


Bogdan Prejs

13.12.15 – członkowie krucjaty różańcowej
manifestują pod siedzibą gazety wyborczej
przy ulicy czerskiej. tymczasem w mikołowie

pijemy w sterowni szóstego harnasia. w zasadzie
nie ma nic nadzwyczajnego w spożywaniu owocu
ani w nim samym (sbb). na akrostych zabrakło
już miejsca, próżno także szukać związków zgody,
jak również rządu oraz wszelakiej przynależności.


Real z gwiazdą portalu erotycznego

zgodnie z przewidywaniami okazała się doskonałym
zaprzeczeniem popularnego sloganu o braku alkoholu.
nawet nie zawód, ale także nie satysfakcja, że obawy
nie okazały się płonne; raczej żal tego wieczoru, który

już dawno został spisany na straty, starty z pamięci,
wyparty ze wspomnień. potrzeba matką wynalazku,
ostatnia umiera nadzieja, pierwsi będą ostatnimi,
a piesi dojdą albo nie dojdą. piersi mogłyby tu mieć

znaczący udział, gdyby spełniły warunek obecności
w miejscu, w którym z reguły bywają. cały świat to
wyłącznie banalna kwestia wyobraźni.


Okruchy

dodaj do tego widok z najwyższej wieży i falę
spłukującą smród detergentu. tyle pozostało
ci wspomnień co okruchów po tamtej uczcie,
na której nie raczył zagościć żaden bóg. jeśli

zechcesz, możesz nie wychodzić: twoja wola,
moja wina. i dziecko, koniecznie dziecko, bo
ono dobrze prezentuje się na każdym zdjęciu,
choćby to była tylko czarno-biała fotografia

z krzyża. połóż się wygodnie, mchem obrastaj
powoli.


Ona mówi, że do twarzy ci z brunetką

kiedy obok niej milczysz albo gdy popijasz grolscha
z poprzednich świąt, którego dostałeś od dzieci,
nie zastanawiasz się, jak wyglądałaby w diamentach.
na jedynej wspólnej fotografii sprawiacie wrażenie
przypadkowych pasażerów tego samego autobusu.


Olejarz & Prejs
QR kod: Olejarz & Prejs