Renegejd of pedigejd

Dla Czachy, mojego pierwszego chłopaka
i dla Solara, mojego obecnego chłopaka

Sztoje wolare i krypaszta, a z głośnika leci:
„Amisza, Amisza ściągnij ka lo sza”.
Lorenzo zrobił coś Lamasowi, Britani
sakit, a potem zęby Oral Giej, Roman
znowu pije, my nadal jesteśmy tygrysami europy,
paszoł won na besiong, po te pledy, w te pędy,
wytrzeć kitę, siepać budyń.

Gawroż pożyczył pimbałkę, do dzisiaj trzyma bekłomisia,
bo zwichnął ciurak. Masło sklarowane, sznulasz tantila,
a potem z wyciorem w beczce po heringach.
Słaba sprawa, bo Szark znowu obrał daktyla,
ma kalaczarkę kory i płaty mózgowe zmieniają mu się
w matijasy, choć o zapalenie rogówki odbytu nie trudno,
jak ciągle łypiesz dżojstika, Halapenio.

Szto Keli, eto Family? Jo nidz Ci nie wysyło Grisza.
Wypnij dyszel zanim semenujesz bardache, Misza.
Gif, dziś są te dni! Chce szamać z tobą nutra.
Hajs goni na skrzyżowanie, strugaj flet, Naplet.
Szaszłyki są już w życi. No ładnie szejku, bier mie piętnaście
kila. Rżnąłem kiedyś w pikeja, jo rypla, a ty pypla.
A, rozumim.


Donner – finalna solucja podhalańska

Dła Łukasza M., mojego best frenda

Iszmail wywlukł Szmire za Hery

A hery mioł w ręce cy zymbach?

W zymbach. W ruce mioł bat!

Ale z końskiego włosia, cy z rzemienia?

Z turkiszowskiego rzemienia, co go dostał
od dziada Szalifa ze strony mamy Iszwary

Ale dziad mamy Iszwary zmarł przy połogu Sulejman!

Nie.
To kto zabił kuzyna Yusufa, męża Atty na weselu Khadira?

Orhan

Ten od kebaba? Co zachorował na paleciaka?

Badhiri go zdradził, on nie jest taki zły!

To Khattaba zdarł jej z twarzy krosty!

Aha

A co z Chance, a co z Cappy?

Kiedy Szantal zapłaci za zadu i dziobu?

Kiedy Kiemlicz zamknie bronę na noc!

Bary do budy bo wezna na widły!

To był dobry wykon, Bekonie!


Ukrolisz

Kokołysza, aszymłe szyła szewza.
Szmyło wszo weszło.

Kuks wskałisz me klejsko wuckut
Kneka, smreda.

Wyparłewa żonsybrieł don triebeł
Żu pierd garbisz.

Mtu mkubwa gamardżoba?

Mamy pracę przy tiftelach!

Mam kuchany kontrakt, zalatfione, dwie stufy platit!

Kiej gieza mufata lufa haribo?

Ty już miałeś polucje?

Jeszcze nie. Ponoć jutro mają przywieźć!

Admin jeden? A, Stiope to ty znasz?

Pamiętaj Admin: kiedy Ci zadają pytanie, czy wiesz,
Odpowiadasz: tak, poproszę!

I pamiętaj, w Polsce ludzie robią to na odwrót.
Być może z niewiedzy. Ja najpierw sram, później piję kawę,
A na końcu zapalam papierosa.

Eto, Ludmiła ty Szprotawo sznulasz
senki u Skwyrka szadzoną? Ho?

Kleju, tu Pomyłka. Masz ten nasz czy
nie masz nasz?

Sapieho, nie bij konika!


Ten wiersz napisało życie

Moja dziewczyna studiuje medy, a wieczorowo cynę,
piszę zaliczenie:
„Zaburzanie cyklów wypróżniania spowodowane nadmiernym spożyciem prażuchów”.
Na śniadanie jebiosz zabajone, Jajcecny?

Łajkiki, szmonces z saletrą dobrze ci zrobi!
Kiri nie chce oddać aerozola!
Chciałbym zmytlać trochę wertersów i nimów, ogarniesz?
Ciapujesz rogala, Kapułera? Nie, mom fele od Kmiecika!

Moje macki sięgają dalej niż dalej!
Małolat obrabia fajfy i kloki!
Czuję, że się uwsteczniam!
Idę przeczytać Internet!

Cardridge, gdzie jest Joystick?

Sandy Bitches – Cztery wiersze
QR kod: Sandy Bitches – Cztery wiersze