Karnawał

Zaczął się karnawał
ludzie przywdziewają maski
Wydają się w nich jakby
nad wyraz piękniejsi


Milcz – arek

Tyle chłopa w tobie
a ja tylko wymownie milczę
na końcu kolejki


Czy jest to możliwe

Andrzejowi Bursie

Ostatnio w tramwaju ustąpiłem miejsca
mężczyźnie na oko rocznik 1932
z wyglądu przypominał Andrzeja Bursę
który zdążył się zestarzeć

Była z nim jakaś kobieta na oko rocznik 1958
miała na imię Luiza


Przy grobie znanego poety

Arturowi Fryzowi

Prowadziłem z nim rozmowę
nie wydobywając z siebie słowa

Próbowałem dostrzec coś ponad
stan rzeczywisty

I nagle czas się zatrzymał
ogarnął mnie niepokój

Pustkę wypełniłem rozmową z grabarzem
wyraźny stał się błękit nieba
a grunt jakoś mało stabilny


prezentowane powyżej wiersze pochodzą z książki Skądinąd(Kwadratura, Łódź 2021)

Arek Aulich "Widoki z okna"
Arek Aulich „Widoki z okna”
Arek Aulich "Życie za kratami I"
Arek Aulich „Życie za kratami I”
Arek Aulich "Życie za kratami II"
Arek Aulich „Życie za kratami II”
Arek Aulich "Tak powstał świat II
Arek Aulich „Tak powstał świat II”
Arek Aulich "Linia życia na tle śmierci"
Arek Aulich „Linia życia na tle śmierci”

Arkadiusz Aulich – Cztery wiersze
QR kod: Arkadiusz Aulich – Cztery wiersze