Aneksja

broczy smołą
w kolorze indygo

jest tu dla was
choć siebie nie ignoruje


Cały jak nie

obserwować –
widzieć wszystko
nasłuchiwać –
słyszeć wszystko

być uchem igły
dawać sobą


Gloria

skąpane w słońcu
jesteśmy życiem
dopóki wiatr nas
nie zdradzi


Jasność

oto rodzi się on
nowy wspaniały

z jądra ciemności
wyjdzie na prostą


Uświęca

wkurwienie jest
środkiem / celem
(niepotrzebne skreślić)


Lustro

krople światła bębnią
o czerń parapetu
jasność spływa strugami
po matowej szybie

wyciągnij język
wchłoń
zmień
bądź


Geometria słów

jedziesz miarowo
mijające cię drzewa
tworzą zawsze ten sam
wzór

jesteś rytmem
znaczysz sobą


W zasadzie

dążę do
niebycia

z ludźmi

Sławomir Kuźnicki – Osiem wierszy
QR kod: Sławomir Kuźnicki – Osiem wierszy