Godziny prób

Ja, w czuły głód gustownie spowity,
zawieram dzisiaj nieporozumienia.
Trwa wprowadzanie ustawień ustawień,
trwa uruchamianie skryptów uruchamiania,
czujniki rejestrują zmiany na okrągło.

Rdzeniem przychodów są bieżące trwogi.
Pieniądz to czas. Słowa ŻYCIE
nie znaleziono. Ale na końcu wszystko będzie
jasne – jaskrawo i klarownie.

Będzie widać, że nic nie mogło pójść
inaczej, niż ostatecznie poszło.
Muszę tylko posprzątać, żeby morał
nie był tak całkiem, tak zupełnie obojętny.
I sprawdzić, skąd i ku czemu sypie się ten pył.

(wiersz z tomu Utraty i  żądze, który w maju 2012 ukaże się nakładem Wydawnictwa emg)

Marcin Baran – Wiersz
QR kod: Marcin Baran – Wiersz