litania

wagino dziewicza
przebacz lekceważenie
wagino rozwiązła
odpuść bezduszne epitety
wagino strapiona
wybacz brak empatii
wagino nieśmiała
przebacz zniewolenie
wagino zhańbiona
przed tobą padamy na kolana
wagino niezastąpiona
od ciebie wszyscy pochodzimy
wagino najpiękniejsza
ciebie wysławiamy
wagino kochająca
do ciebie się zwracamy
wagino miłosierna co napełniasz nas łaską
od pierwszej sekundy istnienia
wybacz nam
którzy zgrzeszyliśmy przeciw tobie
odpuść nam stulecia zniewag
zmiłuj się nad nami


jesteś

jesteś
bez pytań i bez warunków
bez zbędnych epitetów
i nic nieznaczących słów
jesteś
stoisz przede mną otwarty
i nagi
i już się nie boisz niczego
co jest w tobie
niczego co mieszka we mnie


passé

nikt już nie pisze wierszy o pożądaniu
pożądanie się zaspakaja natychmiast
a nie pielęgnuje i podsyca je słowami
nikt nie czeka na list w kopercie białej
pachnącej jego dłonią
kaligrafowany z czułością –
brak sygnału wiadomości nieustannie brzmi w uszach
wrzeszczącą ciszą

nikt nie rozpacza po utraconych przyjaźniach –
teraz otwiera się netflixa i butelkę prosseco
i zamyka umysł, aby nie wydostała się tęsknota

Joanna Gołąbek-Motowidło – Trzy wiersze
QR kod: Joanna Gołąbek-Motowidło – Trzy wiersze