Wiatr słoneczny

Słońce rozgrzewało przez szyby wnętrze autobusu.
Cztery rzędy za mną starsza pani wiodła głośny monolog weteranki wszelkich walk i niedoborów.
Młody człowiek przy wejściu do metra ogłosił, że właśnie poznał Jezusa.
Ja sama prowadziłam zaś rozbudowany dialog.
Był to dialog wewnętrzny.
Taką przynajmniej miałam nadzieję.


W drodze

W drodze na uczelnię, późnym wieczorem w pociągu pomyślałam, że w zasadzie mogłabym tak jechać i jechać. Wyraźnie poczułam ten stan wyjęcia ze zdarzeń, zawieszenie, gdy płynie się tak szybko i niezauważalnie jak sam czas, więc jest się jakby poza nim.
W przestrzeni między fotelami pojawiła się dziewczyna niosąca wrzątek w wielkim metalowym czajniku i wtedy przez moment wydało mi się, że jadę już tak ze dwa tygodnie, że minęliśmy ośnie¬żone połacie tajgi. Że zbliżamy się do czegoś, co jest na drugim końcu świata, świata leżącego na grzbiecie wielkich żółwi.


W zasadzie

Niedzielne popołudnie, sklep osiedlowy, z głośników muzyka.
– Chodź – mówi ojciec do trzyletniej córeczki. – Kupimy jabłka. I jeszcze kupimy…
– A nie wolałbyś – odpowiada mała – potańczyć?
Chwila ciszy.
– Tak. W zasadzie bym wolał.

Anna Matysiak Spacja. Notatnik redaktorki (Oficyna Wydawnicza Volumen, 2019)

Patronat medialny: Ośrodek Postaw Twórczych

Anna Matysiak – Spacja. Notatnik redaktorki (wybrane fragmenty)
QR kod: Anna Matysiak – Spacja. Notatnik redaktorki (wybrane fragmenty)