[Co tak długo wzbiera]

Co tak długo wzbiera, pokrótce
wylewa. Masz na twarzy ślad.

Zetrzyj, zostaw punkt
odniesienia, plamkę.


Święto

Poznaję to święto; cisza
jak w państwowym lesie;

wychodzę z domu, zaglądam za róg
i za kolejny, aż znów znajduję się
pod bramą;

flagi wiszą, nic ich nie unosi;
ani wiatr, ani okrzyki

(ani ludzi, ani psów)


Musztra

Wstępują do domu, usuwają czerwone
guziki, regulują odbiorniki; wszystko chodzi

jak w zegarku.

Dostrajasz się, nie wiesz kiedy,
pod dyktando podkręconych minut.


Sezon w szafie

Odkłada szalik, beret i łapki,
wykłada chustę, kaszkiet i mitenki

(larwy moli szykują się do przejścia)


[Co wyjdą na ulicę]

Co wyjdą na ulicę, trafiają na rondo;

wyrok zapada
w obrotowych drzwiach.

Klara Nowakowska – Pięć wierszy
QR kod: Klara Nowakowska – Pięć wierszy