ni/o/c

czwarta wlecze świt
odkręca/my małpkę
cud nie pierwszy w kani/e/ule
dożylnej
syndrom ciągłego podniecenia
jestem chora cho/le/ra
na umieranie o b/wrzasku
w gnieździe gołębim pu/e/chem
ściany w piersi/ach!
ni/o/c moc/no
parytety dla kobiet
z/w/sch/ód przed piątą
dynamis
dyna dyna
miss you
kwiecień dżdżysty
dentystyczny
lubię gdy gryziesz
pię/ś/ć h
w głąb


cień dziecka

          aktorzy i prezenterzy muszą płacić składki na zus. pigułka dzień po. tylko na receptę. zachwiała się propaganda sukcesu 500 plus. przyrost naturalny na minusie. katastrofa demograficzna trwa.
          w hurtowni sztucznych kwiatów zginęli dwaj strażacy. zalewa kolejną wieś. pod wodą owocowe i zagon na chleb. tunel gotowy za rok.
          w Manchesterze niewierni pod terrorem na cześć Allaha. nie dośpiewali braw. polskie małżeństwo zginęło wśród niewiernych. podała ambasada. koncerty odwołane. chodzimy z piętnem na grzbietach. ale nie damy się zastraszyć. chcemy przyjąć uchodźców. bo wy nie.
          z dziewiątego piętra tyskiego magistratu czterdziestosześcioletni mężczyzna wyskoczył z okna toalety. nie był pracownikiem.
          w latach dziewięćdziesiątych z wieżowców nastoletni w płyty chodnikowe. koślawymi na murze. krzyk. ludzie nie śpijcie. obudźcie się. bo miłość nieszczęśliwa. wapniaki niewolni w domach z betonu.
          przy budowie zginął sześćdziesięcioośmioletni mężczyzna z Tymbarku
          : z koparki odłączyła się łyżka. upadając do wykopanego dołu. uderzyła. stwierdzono zgon. góralu wracaj do hal.
          w mediatece przez cały dzień będą wyświetlane bajki. dziennik ustaw
          : 1 czerwca 2017 – zmiana sposobu zaskarżania interpretacji indywidualnych

widzi że się nie/widzi


śmierć zrzuca zasłonę. nie wierzy w Ewę. Adama

kiedy się budzisz zaczynasz żyć świadomie
nawet gdy nie chcesz czas płynie w krwiobiegu
na powiekach czek bez pokrycia nie musisz trenować przed
poćwiczysz na planie dnia idąc na pocztę małego świata
nie odbierzesz przelewu twoje karty nie działają w kasie brakło zabawek
skok na okienko to nic wielkiego bo jeśli byłeś pijany zrobią test alkomatem
reanimacja gołębia na skwerze rozwiąże pępowinę
krok po kroku do matki którą ostatnio widziałeś przy narodzinach
zamiast ciebie zwolnią psychola co wykaże dobrą wolę
bo przesuwanie szafki to nie napad to przepustka do wolności
zamknij oczy piękniejszy jesteś na ekranie
zostaliśmy tylko ty i ja odpowiedź pada wcześniej niż pytanie
cudze pieniądze wyrzucone przez bankomat nie bolą
kobiecie z trójką dzieci trudno wskazać którego z nich nie kocha wcale
nikt nie pociągnie za spust gdy ma nóż
bo trudno nam osądzać ludzi a im trudno nas nie sądzić
ty outsider do tego stopnia że odnalazłeś sens
bo nie twoja i nie moja wina że zostałeś gwiazdorem

żaluzje kodeks honorowy we mnie pieniądze z twojej karty na moim koncie
z przyczyn etycznych przestano nas reprezentować
bo nie zdołamy ocalić świata i siebie bo bez nas świat będzie lepszy
rozdamy tylko autografy może zdążą z lekarzem albo przynajmniej
z kamizelką bo kiedy ktoś ma nóż nie zapomnij walczyć z dystansu
i robić uniki


nie śpij ze mną

przyglądam się jak ślimak pożera liście mlecza. w tle Janis maybe i Amy back to black.
Leśmian w Zamo na fotelu zawieszony ponad. spogląda na Alicję. na mnie. na liście platanów. gdybym miała skrzydła niezauważona mogłabym wśród nich siedzieć i patrzeć na wszystkich z góry. jak Leśmian mam te same pigmenty. na skórze.
: nie śpij z poetką bo cię opisze.
nie śpij z poetą bo cię zostawi. gdy taka przyjdzie mu ochota.
powróci gdy będziesz wciąż w zachwycie. a inna przejrzy.
jest podobno taka droga. my. gdy nie
: ja. mnie. moje.
David B w soczyście zielonym garniturze. Annie. lśniący ptak. pazur na ustach.
tak. do dusz mi bliżej. przez ciało. przez oczy. przez dotyk. zaświaty pasują do mnie jak ulał.
ślimaczy los. pozostawiam po sobie przeźroczystą smugę na liściach przeżartych. nie śpij ze mną.
This is our last dance. This is ourselves. Under pressure. Under pressure. Pressure*

*Annie Lennox – Under Pressure


szkicowniki ze snów

wąż po co ma wychodzić skoro ma całe łóżko snu

jest wcześnie śpij
wciąż nosisz krótkie spodenki i masz obtarte kolana
każde dziecko potrzebuje miejsca gdzie może ukryć gniew
jeszcze się nie spakowaliśmy jeszcze nie wiemy którego misia zabrać ze sobą
nie zaszczepiliśmy się przed podróżą
zawsze nie będę w tobie
najlepszy środek by nie zarazić się
wśród zarażonych
zamurować
w kamień węgielny
gdy dach nadeptany
obudzę się bardzo daleko
gdy opuścisz łóżko
bez wieku będę
duchem

tylko


szkicowniki z podróży

depresja to błędne koło
na zostawienie wiadomości wystarcza 10s.
jaka kobieta ma tylko 1. parę butów i 11 minut na miłość?

wiem kruki są groźne to sprawa natury
zabijają słabe jednostki tylko gdy muszą
to instynkt
gdy chcesz bym nie cierpiała
narysuj coś gdy mnie nie będzie
impulsywnie wymierz atak pustosłowiem
każde danie które wymaga założenia śliniaczka musi być pyszne
gdy objawy postępują nie zostaje za wiele czasu
bez zasad nie ma zabawy
nie rozszarpuj pragnień na części składowe
mam trzy różne życia
czy jestem ładna
fizycznie czy tylko komplementarnie
to nie zabójstwo to interwencja w areszt domowy
(polega na tym że siedzisz w domu)
psychotyczny epizod języka na ostrzu
obojętność zmienia postrzeganie
coś jest nie tak ze światem
gdy liczby odkrywają okrutną prawdę
podświadomość daje znać kim jesteś
harmonia – błędne koło
depresja – jedna para butów
miłość – 11 minut krótkiej wiadomości sms

Czy można żyć bez pępka?
gdy znika to jakbym się nie narodziła
masz ze mnie to co najlepsze
tyle razy szukałam w tobie tego
ale nie mogę wciąż znaleźć


baby crazy

jestem praworęczna nie mogę ruszać ręką
podobno w pewnym wieku kobieta która wykarmiła co najmniej jedno dziecko
może mieć osteoporozę

byłam córką nieposłuszną i byłam córką posłuszną
teraz brakuje mi wapnia zbrodnia przeciwko sobie
leżę ni to żywa ni umarła
wierzący niewierzący solidarni niewierni
zjadają po trochu myśli po jednej sylabie jak krople deszczu
jest tak mało mnie coraz trudniej poruszać się między uniesionymi głowami
zjadłeś mnie synu i teraz boję się snów
łykam witaminy na osteoporozę
to nie manifestacja nie ma sztandarów ani haseł sucha informacja
wykorzystali dobroć i nie ma już nawet guzika
zatem cicho nic nikomu o mnie
alfabet zacznijcie od
„b”

Agata Cichy – Siedem wierszy
QR kod: Agata Cichy – Siedem wierszy