Wraz z redakcją HELIKOPTERA zapraszam Państwa do wzięcia udziału w zabawie literackiej, której pierwowzorem są Ćwiczenie stylistyczne Raymonda Queneau (przekład Jana Gondowicza ukazał się w „Literaturze na Świecie” (6/2000). Zabawa polega na przepisaniu tekstu wyjściowego w innym rejestrze leksykalno-stylistycznym, czyli na dokonaniu „przekładu tranleksykalnego”. Różnica między naszą zabawą a Ćwiczeniami Queneau polega na tym, że liczba autorów jest potencjalnie nieskończona, zaś tekst wyjściowy już jest przekładem. Poniżej jego opis oraz reguły gry, i dalej – sam tekst. HELIKOPTER będzie publikować kolejne wersje tego tekstu tak długo, jak będą je przysyłać Czytelnicy.
Tekst wyjściowy jest bardzo swobodnym przekładem A Skinhead Hamlet Richarda Curtisa, „telegraficznej” wersji Hamleta z 1981 roku, napisanej opartą głównie na wulgaryzmach gwarą angielskich skinów. Mój przekład nie ogranicza się do języka konkretnej subkultury, raczej jest zlepkiem wulgaryzmów, które od lat słyszę z ust polityków, biznesmenów, literatów, policjantów, jak również kiboli i innych lumpów. Zamiarem Curtisa – który z zawodu jest scenarzystą, autorem scenariuszy filmów takich, jak Cztery wesela i pogrzeb czy Dziennik Bridget Jones – było stworzenie satyrycznego komentarza do nowego przekładu Biblii (The New English Bible), który pozbawił Pismo Święte wszelkich walorów literackich; T.S.Eliot nazwał go „zdumiewającym połączeniem wulgarności, trywialności i pedanterii”. Bogata metaforyka i paradoksy obecne w Biblii są konieczne do zachowania aury tajemniczości towarzyszącej sacrum, jest więc nowy jej przekład swoistą desakralizacją. Tym tropem poszedł Curtis, którego przeróbka najsłynniejszego dzieła w historii literatury angielskiej również w pewien sposób je desakralizuje. Lecz o tych sprawach wspominam tylko dla porządku, nie powinny one odgrywać żadnej roli w naszej zabawie.
Reguły gry są następujące. Po pierwsze, zmieniamy tylko dialogi, i to z czterema wyjątkami, które za chwilę przedstawię. Podział na akty i sceny oraz didaskalia pozostają bez zmian. Zmienić należy również tytuł. Należy trzymać się w miarę konsekwentnie jednego rejestru leksykalno-stylistycznego. Wulgaryzmy wcale nie są potrzebne, co nie znaczy, że są wykluczone. Co do wyjątków: stanowią one cytaty z Hamleta Szekspira. Przytaczam je w tłumaczeniu Macieja Słomczyńskiego, lecz wykorzystać można dowolny z istniejących przekładów Hamleta. Są to:
Akt II, scena 1: kwestia Ofelii
Akt III, scena 1: kwestia Pierwszego Aktora
Akt IV scena 2: kwestia Gertrudy („Jest pewna wierzba nad strumieniem.”)
Akt V: ostatnia kwestia Hamleta, atoli bez wulgaryzmu obecnego u Curtisa i w moim przekładzie.
Hamlet nasz współczesny
Akt I
Scena I
Mury Elsynoru. Wchodzi HAMLET, za nim DUCH.
DUCH
Ty, kurwa!
HAMLET
Czego?
DUCH
Zajebali mie!
HAMLET
O ja pierdolę!
Scena II
Sala tronowa. Wchodzą KLAUDIUSZ, GERTRUDA, HAMLET i DWÓR
KLAUDIUSZ
Ty, Hamlet, weź ty się kurwa opanuj!
HAMLET
A idź w pizdu!
[Wychodzą KLAUDIUSZ, GERTRUDA i DWÓR.
HAMLET (sam.)
Mogli, kurwa, troszkę odczekać.
[Wchodzi HORATIO.]
HORATIO
Ty, kurwa, siema!
HAMLET
Noooo, kurwa, kopę lat!
Scena III
Sypialnia Ofelii. Wchodzą OFELIA i LAERTES.
LAERTES
Spierdalam stąd. Uważaj, żeby cię Hamlet nie puknął jak mnie nie będzie.
OFELIA
A takiego chuja jak mu dam!
[Wychodzą.
Scena IV.
Mury zamku. Wchodzą HORATIO, HAMLET i DUCH
DUCH
Ty, kurwa, weź się do roboty!
HAMLET
To kto cię zajebał?
DUCH
Ten skurwiel Klaudiusz. Wlał mi kurwa truciznę do ucha.
HAMLET
O ja pierdolę!
[Wychodzą.
Akt II
Scena I.
Korytarz w zamku. Wchodzi HAMLET, czyta. Wchodzi POLONIUSZ.
POLONIUSZ
Ty, kurwa!
HAMLET
Spierdalaj, dziadek!
[Wychodzi POLONIUSZ. Wchodzą ROSENCRANTZ i GUILDERSTERN.]
ROSENCRANTZ i GUILDERSTERN
Ty, kurwa, siemanko!
HAMLET
A idźta w pizdu, jeden z drugim!
[Wychodzą ROSENCRANTZ i GUILDERSTERN.
HAMLET (sam)
Zajebać, czy zajebanym być.
Wchodzi OFELIA
OFELIA
Mój panie!
HAMLET
Spierdalaj do klasztoru!
[Wychodzą w przeciwne strony.
Akt III
Scena I.
Sala tronowa. Wchodzą AKTORZY i DWÓR.
PIERWSZY AKTOR
Trzydzieści razy Febus obiegł…
KLAUDIUSZ
Takiego chuja będę to gówno oglądał
[Wychodzi.
Scena II.
Sypialnia Gertrudy. Wchodzą HAMLET i GERTRUDA.
HAMLET
Ty, kurwa, zdziro jedna!
GERTRUDA
Uważaj, gnojku, co kurwa mówisz!
POLONIUSZ ( zza kotary.)
Dokładnie!
HAMLET
A to kurwa kto? (Przebija mieczem POLONIUSZA przez kotarę.)
POLONIUSZ
O ja pierdolę!
HAMLET
Chuj by zajebał, myślałem, że to ten drugi cwel.
[Wychodzi.
Akt IV
Scena I.
Komnata w zamku.
KLAUDIUSZ
To wypierdalaj do Anglii!
HAMLET
No i chuj, kurwa, wypierdalam.
Scena II.
Sala tronowa. OFELIA, GERTRUDA i KLAUDIUSZ
OFELIA
Masz, kurwa, się ponapawaj. (Wręcza GERTRUDZIE rozmaryn i wychodzi.)
KLAUDIUSZ
Odjebało jej, czy co?
GERTRUDA (Patrząc przez okno.)
Jest pewna wierzba nad strumykiem.
KLAUDIUSZ
Co ty, kurwa, pierdolisz?
GERTRUDA
Ofelia wzięła i się kurwa utopiła!
KLAUDIUSZ
Ja pierdolę! To się dopiero Laertes wkurwi!
[Wychodzą.
Scena III.
Korytarz.
LAERTES (sam.)
Zajebię ich wszystkich. (Wchodzi KLAUDIUSZ.)
KLAUDIUSZ
Słuchaj, kurwa, to nie ja. To ten Hamlet w dupę jebany.
LAERTES
A chuj by go zajebał.
AKT V
Scena I.
Sypialnia Hamleta. Siedzą HAMLET i HORATIO.
HAMLET
Coś tak kurwa czuję, że mnie zajebią i wiesz co, kurwa, chuj mnie to obchodzi!
[Wychodzą.
Scena II.
Wchodzą HAMLET, LAERTES, DWÓR, GERTRUDA. KLAUDIUSZ
LAERTES
Ty, kurwa, cwelu jeden, solo!
HAMLET
No to dawaj, kurwa, i chuj ci miedzy oczy!
[Walczą i obaj zostają zatruci trucizną na ostrzach.]
LAERTES
O ja pierdolę!
[Królowa pije.]
HAMLET
O ja pierdolę!
GERTRUDA
Coś kurwa dziwne to wino!
KLAUDIUSZ
Puchary ci się popierdoliły, głupia cipo!
HAMLET (Wlewając truciznę KLAUDIUSZOWI do gardła.)
Teraz sraj chujowi na chuj, chuju jeden!
KLAUDIUSZ
Zajebał mnie na amen!
LAERTES
Ty, kurwa, bez urazy. Co?
HAMLET
No. [LAERTES umiera.]
HAMLET
Ty, kurwa, Horatio!
HORATIO
Czego?
HAMLET
Zajebali mnie. Reszta jest, kurwa, milczeniem. [HAMLET umiera.]
HORATIO
Kurwa, to nie był jakiś byle frajer, kumacie? (Wchodzi FORTYNBRAS.)
FORTYNBRAS
Co tu się, kurwa, dzieje?
HORATIO
Rozpierducha jak sto skurwysynów, nie widać?
FORTYNBRAS
Bez jaj, ślepy nie jestem. Zajebali Hamleta.
HORATIO
No.
FORTYNBRAS
Szkoda, kurwa, koleś był w porzo.
HORATIO
Aż za bardzo.
FORTYNBRAS
To chuj z tą imprezą, spierdalamy.
[Wychodzą. Słychać wrzawę.