Selbsthasse

Dziesięć lat temu nie miałbym szansy,
żebyś przyszła do mnie: umalowana, posłuszna
i mokra.

Gdzieś tam na Gaju, w Jeleniej, w Wałku,
siedzi więc jakiś dwudziestoletni chłopak
i nienawidzi mnie, odpalając fajkę od fajki.

O mój dobry Boże,
niech ktoś go ode mnie wyściska.


Jedz, módl się, kochaj

Wyobraź sobie obywatela USA,
który moczy w słoiku majonezu swojego członka,
żeby jego otyła partnerka
czerpała z fellatio jeszcze więcej przyjemności.

wyobraź sobie, że jesteś tą kobieta,
jej żołądkiem, jej kochającym sercem.


Projekcja

Wyprzeć obrazy, znaleźć jakieś inne.
Nie widzieć kolczyków, stóp ani piersi.

Kupić sobie piwo, ale tylko jedno.
Kupić sobie fajki: “obiecaj, że rzucisz”.

Co zrobisz na szczycie,
kiedy już tam będziesz?

W czym jest więcej kłamstwa,
w całości czy w części?


Orzeł/reszka

Możesz mieć dom, możesz mieć trzy domy
i samochód z szoferem, kucharza, pokojówkę.
Wstawać rano, w pościeli pachnącej, czystej.

Bać się śpiewać i nigdy nie zaśpiewać
i patrzeć przez ramię, kiedy nikt nie patrzy.

I ani kropka niepotrzebna, ani kropeczka.


Szczęście

I miał skowronka,
i wypuścił skowronka.
I skowronek wrócił.

Przemysław Witkowski – Pięć wierszy
QR kod: Przemysław Witkowski – Pięć wierszy