ocieplanie wizerunku: hipopotam eliota
kiedy john malkovich maluje oczy w serialu paolo
sorrentino młoda siostra na
obrzeżach kalkuty kończy czytać laudato si
między jednym a drugim tweetem
pontifex@ odniesie się do wojny na bliskim wschodzie
zimą daj bóg benedykt założy na uszy
ciepłe camauro a bertone rozda wszystkie
swoje pieniądze ubogim
kardynał schönborn świątynie wiednia
wypełni po brzegi tęczowymi balonami
a irlandzkie sieroty odzyskają mowę
i utraconą niewinność
tymczasem w asyżu rodzice carlo
(chłopca pochowanego w najkach)
wnoszą na ołtarz relikwie serca syna
w czymś na kształt kosmicznego cyborium
-carlo lubił programować -mówi matka
w refektarzu castel gandolfo rozlewa się
fanta kiedy netflix wrzuca na platformę
dwóch papieży
umiera może też bóg u brzegu wysp
pelagijskich w ciepłych jak wody płodowe
falach
mój kościół chciałby być teraz czysty jak
pierwszokomunijny wiersz
(coraz częściej odchodzę z seminarium dla ciebie)
mój kościół to hipopotam eliota
to georg gänswein na okładce vanity fair
Wypis z poezji języka włoskiego: Alda
Wiatr przeczesze dęby
(do kiedy przetrwa moje przesłanie?)
Lecz jeśli ja już nie piszę?
Alda Merini
W październikowy poranek czytam La Terra Santa w tłumaczeniu
Mikołajewskiego
Alda Giuseppina pali spoglądając w dal ze zdjęcia i przypomina mi
naszą ciotkę Różę
Ta nie raz siadywała w oknie i wzrokiem odmierzała świat po trochu
Ile było w tym zapatrzeniu poezji gdy ugładzonymi słowami równała stok hałdy?
Ile było w niej poezji gdy mrok ogrodu przezierał do okna dziki jak myśl?
W lustrze nocy – w świetliku dojrzana gwiazda
Chłód skrzypiących drzwi i uporczywe światło latarenki na ganku – Gdzie była poezja?
I gdy zimą kiedy szła po węgiel zapadając się w mokrym styczniowym śniegu?
-W żyłach które kruche są i więdną mogła płynąć obficie…