Zasada kręcenia

Stałem kiedyś w kolejce. Na festynie rowerowym. Stałem w kolejce, żeby bezpłatnie oznakować rower. Stałem i się nie doczekałem. To była długa kolejka. Miałem w ręku dzwonek, który właśnie kupiłem przy jednym ze stoisk. Przede mną stała dziewczyna. I okazała zainteresowanie moim nabytkiem.
– O, jaki ładny dzwonek. A jak się nim dzwoni? – zagaiła.
– No, kręci się – odpowiedziałem.
– A, na zasadzie kręcenia – skonstatowała.


Wylinki i chrust

A tu się już wszystko poodklejało
powycierało
nie chce się złożyć kadłub łosia
ze zdjęć po retuszu
ktoś zdjął tusz
stoisz oniemiały
w barze w San Pedro
mocz na śniegu
(watch out where the huskies go
and don’t you eat the yellow snow)
mecz na śniegu
dziewczynka bez rąk idzie
przez pole minowe
mam to wszystko w smartphone’ie
ten poręczny mem
dziewczynka na jednej nodze
skacze przez boisko
na Bemowie bez zmian
zapraszam na balkon
spalimy się na skwarki
dziewczynka czołga się przez pole
dziewczynka dziewczynka
jeśli sobie myślisz
wojsko wyłączyło silniki na niedziele
biskup polowy poświęcił pas
nic tu i nic tam
z północy na wschód
nicpoń szubrawiec łapserdak
psubrat arcyłotr zbój
bo do tanga trzeba dwojga
czterech rąk i czterech nóg
a ilu brakuje nam do brydża
ile zabraknie do połówki
to się zbiera jak chrust
w gęstym lesie
ciemno tu jak w starodrzewiu
jak oko wykol jak szarp
ubranie szarp chordofon
jaszczurczy ogon w pysku kota
trzęś się i kręć
jak gówno w przeręblu
ptak leżał na ścieżce i umierał
to tylko kupka zeschłych liści
reszta z zaszłości i zajść
plomba z dwójki
wyrywa się na wolność
wybuchasz śmiechem i błyszczysz
jak wylinka na poligonie

Adam Zdrodowski – Dwa wiersze
QR kod: Adam Zdrodowski – Dwa wiersze