Czarne lupo
Przez wiele lat nienawidziłem samochodów
ojciec powtarzał że kiedy kupujesz samochód
to tak naprawdę myślisz o motocyklu
a motocykl to śmierć
tak właśnie
ojciec nigdy nawet nie miał samochodu
tylko od zawsze motocykl
kiedy już kupiłem pierwszy samochód
najpierw
pomyślałem o motocyklu
a potem długo wpatrywałem się z nieufnością
czasem
czyściłem go
ale nigdy pod włos.
Jego pierwsza interwencja zza ściany
Nie przeklinajcie tak głośno.
Ja chcę być dobrze wychowany.
Ojciec miał wypadek
– Ojciec miał wypadek – mówi matka,
otwierając furtkę. – Potrącił go samochód
trzy tygodnie wcześniej. Nie przyznał się,
tylko chodził do pracy,
prowadził rower, powłócząc.
– To było dawno, pamiętam, mamo.
Stoimy na podwórku rodzinnego domu.
Jest popołudnie,
tak samo ciepłe jak to, kiedy wiele lat
wcześniej
poszliśmy wszyscy do cyrku i tata
kupił mi watę cukrową.
A potem, już w cyrku, łamał żelazne podkowy
i jeszcze
siłował się na rękę z prawdziwym
niedźwiedziem, i jeszcze
– mój tatuś! –
podniósł autobus, sam jeden.
Wycieczka rowerowa
pachnie lodami
tutaj
stała budka.
Prosta historia o samotności
Śniły mu się wielkie ryby –
wielkie ryby śnisz,
samotny nie będziesz.
Oho, herbata ma dzisiaj smak glonów,
pomyślał i pomyślał jeszcze, że wielka
ryba
musiała połknąć jego znajomych
i wtedy właśnie
największa ryba, która na pewno
pożarła wszystkich jego znajomych,
podpłynęła do okna.
Królowa piękności
W oczy
rzucają się nogi.