Wyrzucony na brzeg
człowiek potłuczony
chłopiec pokurczony
pobudzony pobrudzony
rozwiedziony przed ożenkiem
spóźniony na dożynki
but w butonierce lewatywa
ołówek za uchem naramienniki
ogolone golenie pot kapie spod pach
i co ja tu robię spłukany rozbitek?
Pełne morze
Wyszedłem na pełne morze.
Światło gra na fali, złoci się świt.
Wiatr szemrze w żaglach.
Jest zwrot przez sztag.
Niczego mi nie trzeba.
Pogodzę się z cierpkim zmierzchem.