Uciekam

FORMA
nadaje kształt
nie zawsze prawidłowy

SCHEMAT
zakłada kajdanki
za niewinność

RUTYNA
zaciska pętlę
na szyi spontaniczności

Uciekam


Paradoks kompromisu

Asymetria symetrii dopada coraz częściej
mnie, ciebie, jego i ją

Asymetria boli swą poprawnością
w niepoprawności myśli

Symetria koi i boi
się konsekwencji
wrogości asymetrii

Jedna litera a przepaść
symetria asymetrii bierze na kompromis
mnie, ciebie, jego i ją

Parodia goni paradoks
a paradoks parodię

Raz, dwa, trzy –
padasz ty!

Izabela Marcinkowska – Dwa wiersze
QR kod: Izabela Marcinkowska – Dwa wiersze