Kierowca taksówki i pasażer zostają złapani w tzw. hefec haszud czyli zorganizowaną akcję zestrzeliwania podejrzanych przedmiotów przez policję w Izraelu. Kierowca może mieć kipę czyli jarmułkę, nie jest to konieczne, pasażer jest palący. Poza tym konflikt pomiędzy pasażerem a kierowcą /kierowca tubylec, pasażer nowy emigrant/. Zaczynamy!

Pasażer: Przygnębiam się, przygnębiam.
Kierowca: Przygnębiony bądź wesoły.
P: Bądź wesoły przygnębiony?
K: Przygnębiony bądź wesoły.
P: Jak gada.
K: Gadu, gadu, gadu, gadu.
P: Kakadu gadu. Wesoły.
K: Gadu, gadu, gadu, kakadu.
P: Jak długo jesteś kierowcą?
K: Od dziecka, od dziecka, od dziecka.
P: Kierujesz czy symulujesz?
K: Stoimy bo strzelimy.
P: Robot strzeli.
K: Zaciekawieni jestemy, robot strzeli.
P: Torbę ustrzeli. Na kurwy pojedziemy.
K: Stoimy gapimy.
P: Ludzie stoją, czy się boją?
K: Nie boją tylko stoją i gapią. Przygnębiony bądź wesoły.
P: Gapią …
K: … po tyłkach się drapią.
P: Co zobaczą to ich.
K: To nasze.
P: Kiedy strzeli?
K: Bomba bomba hekatomba.
P: Trąba. Kurwa w pracy ruchu ruchu.
K: Ruchu ruchu na rozruchu.
P: Ruch ruch. Bezruch.
K: Bezruch. Wesoły śmiech z oddali.

P: Ile będziemu tu stali?
K: Stoimy gapimy.
P: Cisza i zgiełk.
K: Bądź wesoły przygnębiony.
P: Chujnia.
K: Nie mówić nie mówić. Wesoły wesoły.
P: Wesoło, strzeli. Bomba bomba hekatomba.
K: Wesoły, wesoły.
P: Śmiechu warte.
K: Warte warte. Strzeli, jedziemy, kurwa, trąba hekatomba.
P: Wesoły wesoły.
Pasażer zapala papierosa, szybka, nie rozmawiają minutę. Właściwie to kierowca może szukać jakiejś „interesującej” stacji radiowej, bez skutku.
K: Palimy palimy.
P: Papierosa palę palę.
K: Czas mija. Czekamy.
P: Palę, czekam i narzekam.
K: Palimy palimy.
P: Papieros, gapie gapią, strzeli wystrzeli zestrzeli. Bomba bomba hekatomba.
K: Strzał wystrzał.
P: Trafiony zestrzelony.
K: Huk!
P: Jeszcze nie strzelił, aleś się wpierdzielił. Hefec haszud.
K: Haszud haszud.
P: Podejrzany podejrzany przedmiot podejrzany.
K: Strzeli zestrzeli.
P: A jak nie strzeli?
K: Gapie gapią. Strzeli zestrzeli.
P: Bomba bomba hekatomba.
K: Podejrzany przedmiot. Żyd nie-Żyd.
P: Ja ja ja!
K: Ja wohl!
P: Haszud haszud.
K: Strzeli strzeli zestrzeli.
P: Bomba bomba hekatomba. Jaki piękny dzień.
K: Dzień jak codzień.
P: Dzień i noc, noc i dzień.
K: Czekamy czekamy.
P: Haszud haszud hefec haszud.
K: Podejrzany podejrzany przedmiot podejrzany.
P: Ja ja ja!
K: Ja wohl! Podejrzany podejrzany!
P: Przestań.
K: Stań stań przestań.
P: Strzeli zestrzeli.
K: Haszud haszud hefec haszud.
P: Strzeli zestrzeli.
K: Będziemy słyszeli. Dziewczynki dziewczynki.
P: Ruchu ruchu na rozruchu.
K: Kopulacja, rozmnażanie, rozmnażanie, religia, dzieci, dzieci, dużo dzieci.
P: Ruchu ruchu na rozruchu.
K: Pieniądz.
P: Money.
K: Kesef. Samochód. Żona. Dom. Dzieci.
P: Dużo dzieci.
K: Wesoło, wesoło.
P: Śmiechu warte.
K: Warte warte. Przygnębiony bądź wesoły.
P: Jeszcze nie strzelił, nie zestrzelił, na co czeka?
K: Strzeli zestrzeli.
P: Hefec haszud.
K: Haszud haszud. Podejrzany. Żyd nie-Żyd.
P: Polska. Izrael.
K: Izrael. Izrael.
P: Polska. Matka. Polka.
K: Nie-Żyd. Goj sroj.
P: Antysemita antysemita.
K: Wesoły wesoły.
P: Kurwa, z kurwy syn, skurwysyn.
K: Szalom.
P: Ojojoj!
K: Prawdziwy Żyd …
P: … z krwi i kości.
K: Strzeli zestrzeli.
P: Hefec haszud, haszud haszud.
K: Arab bomba hekatomba. Izrael Izrael.
P: Stoimy gapimy.
K: Gapią gapią.
P: Dzieci dzieci.
K: Dorośli. Szalom. Wesoły wesoły.
Podśpiewują przez pół minuty, chwilę – kierowca i pasażer oczywiście.
P: Kurwa, strzeli nie strzeli?
K: Strzeli wystrzeli zestrzeli.
P: Torba zapomniana.
K: Torba torba.
P: Zapomniana.
K: Strzeli wystrzeli zestrzeli.
P: Gapie gapią. Usłyszą, zobaczą.
K: Zobaczymy usłyszymy.
P: Kurwy! Kurwy!
K: Pojedziemy pojedziemy. Goj sroj!
P: Semita semita.
K: Antysemita antysemita. Wesoły wesoły.
P: Wesoły?
K: Przecież żartowałem.
P: Wolne żarty. Zawieziesz?
K: Zawiozę. Kurwa, trąba, hekatomba.
P: Zawieziesz zawieziesz?
K: Żyd nie-Żyd.
P: Bełkot.
K: Kot kot kot!
P: Pies szczeka, krwi się doczeka.
K: Niedoczekanie twoje.
P: Strzeli?
K: 30 szekli. Jedziesz.
P: Drogo.
K: Drogo?
P: Stoję, nie płacę.
K: Placisz, jedziemy, kurwa, trąba.
P: Kurwa trąba hekatomba.
K: Płacić płacić. Zawiozę zawiozę. Kurwa trąba. Trąba trąba.
P: Trąba! Płacimy. Ruchu ruchu.
K: Kurwa płacisz. Dużo dużo.
P: Co z tego kolego? Co z tego?
K: Płacimy płacimy?
P: Zawieziesz zawieziesz?
K: 30 szekli. 30 szekli. Jedziemy, kurwa, trąba…
P: …hekatomba.
K. i P. razem: Strzelił! Wystrzelił! Zestrzelił!
/ odpoczywają /
P: Nic.
K: NIc.
P: Nic nie było.
K: Zdrowo zdrowo.
P: Jedziemy?
K: Kurwa kurwa?
P: Cholera cholera.
K: Polak. Trąba. Kurwa. Torba.
P: Strzeli?
K: Strzeli, ustrzeli. Jedziemy.
P: Burdel kurwy ruchu ruchu.
K: Ruchu ruchu na rozruchu.
P: Jedziemy jedziemy.
K: Burdel. Trąba. Kurwa w pracy. Ruchu ruchu.
P: Ruchamy ruchamy.
K: Rozrusznik. Trąba. Kurwa. Jedziemy.
P: Stoimy stoimy.
K: Płacisz jedziemy.
P: Ile? Ile? Ile?
K: Pieniądz pieniądz masz, który mi dasz.
P: Dam dam dam. Zawieziesz zawieziesz?
K: Zawiozę zwiozę.
P: Burdel trąba ruchu ruchu.
K: Ruchu ruchu, ruchu ruchu.
P: Ruch ruch.
K: Bezruch.
P: Ruch ruch ruch.
K: Bezruch.
P: Ruchu ruchu ruchu ruchu.
K: Ruch ruch.
P: Uuuff! Bezruch.
K: Ruch?
P: Lelum polelum.
K: Polelum lelum. Jedziemy?
P: Niech się spełni wola Nieba.
K: Wesoły wesoły.
P: Przygnębiony przygnębiony.
K: Przygnębiony bądź wesoły.
P: Bądź wesoły przygnębiony?
K: Gadu gadu kakadu.
P: Jazda mazda.
K: Ruszamy?

/Słowo „haszud” akcentuje się na ostatnią sylabę./

Scenka ta była wystawiana w ramach projektu Korek jesienią 2004 w reżyserii Michała Zadary pt. Hefec Haszud.

Jarosław Klejnberg – Gadu Gadu Kakadu
QR kod: Jarosław Klejnberg – Gadu Gadu Kakadu