fot. Grzegorz Wróblewski
fot. Grzegorz Wróblewski
fot. Grzegorz Wróblewski
fot. Grzegorz Wróblewski
fot. Grzegorz Wróblewski
fot. Grzegorz Wróblewski
fot. Grzegorz Wróblewski
fot. Grzegorz Wróblewski
fot. Grzegorz Wróblewski
fot. Grzegorz Wróblewski
fot. Grzegorz Wróblewski
fot. Grzegorz Wróblewski
fot. Grzegorz Wróblewski
fot. Grzegorz Wróblewski
fot. Grzegorz Wróblewski
fot. Grzegorz Wróblewski

Kiedyś spędzałem tam większość czasu. Nie tylko w wiadomych oparach, „debatując” z grenlandzkimi wodzami. Wystawiałem tam również obrazy, czytałem poezję, etc. Teraz działa już kolejne z rzędu pokolenie Christianitów. Inne kontrkultury, ale miejsce nigdy nie stało się cukierkiem, jak Kreuzberg. Dynamika. Świetne rzeczy się tam nieustannie dzieją, najlepsze koncerty, puls, powiew wolności w tym zdezelowanym, komercyjnym, ziemskim grajdolku.
Wiele temu miejscu zawdzięczam. M.in. w Loppen byłem pierwszy raz na koncercie The Fall. I poznałem też kiedyś osobiście Davida McComba z The Triffids. I z dymem poszły mi tam przysłowiowe mercedesy, żeby było weselej.
 
Grzegorz Wróblewski
Grzegorz Wróblewski – Wolne miasto Christiania (Kopenhaga, 2022)
QR kod: Grzegorz Wróblewski – Wolne miasto Christiania (Kopenhaga, 2022)