Oto jest, choć jeszcze strasznie dużo do zrobienia. Dziesięć lat temu, o tej porze, szykowaliśmy się do otwarcia pierwszej wystawy w MpM14. Dziś, powoli, szykujemy się do naszych pierwszych działań jako wydawnictwo. Plan był oczywiście… nierzeczywisty, że w styczniu ruszy nowa strona, sklep, będziemy mieli logo i poskładane krzesła z Ikei. Wszystko powoli będzie się pojawiać, zgodnie z rytmem wyznaczonym przez kosmiczne retrogradacje i naszą ludzką wydajność. A w ukryciu, na zapleczu, w cieniach – dzieje się przecież strasznie dużo:
- Książka Michała Sity powoli zbiera się w wielką podróż do drukarni. Agata Bartkowiak, projektantka książki, szlifuje już jej ostateczne kształty. Wydamy ją, prawdopodobnie, jeszcze w tym kwartale.
- Razem z BWA Wrocław pracujemy nad książką Studio Prokopiou, którą szykujemy na drugą połowę roku – siedmiu autorów przygotowuje dla nas fantastyczne teksty, które są jednym z kluczowych aspektów tej publikacji.
- Gdzieś po drodze upadną wszystkie imperia.
- Na przełomie marca i kwietnia odwiedzi nas fenomenalna ekipa ZOETROPE; prosto z Aten. Przygotujcie się na wykład i praktyczne zajęcia związane z praca nad publikacjami.
- 15 lutego, rano, rozpoczną się zamknięte warsztaty z szóstką bardzo utalentowanych artystów, o których będziemy więcej pisać i opowiadać już niedługo.
- Tego samego dnia o 18:30 wystartujemy z cyklem Dwa krótkie wykłady o fotografii #1 Michał Łuczak / Łukasz Rusznica – na które was wszystkich już dziś gorąco zapraszamy.