Światła prologu

spuszczone psy
zagryzają muflony dla zabawy
myśliwi
walą do saren
i ludzi jeśli
wejdą na linię strzału
między ściętymi ku chwale drwali
drzewami świętymi
jak tylko przychodzi wojna
myśliwi przestają
zabijać zwierzęta
teraz napalm
zabija myśliwych
drony tropią ich
dubeltówki i sztucery
woda z jezior ołowianych
paruje zamieniając
ludzi w powietrze
lasy w piach
drwali w drzewo
zwierzęta w rysunki


Zamiana wody w wódę

pijacy rzucili się
ratować sklepy z tanią
wódą po drodze
wyciągali z wody
tonące dzieci meble
domy anonimowych
alkoholików specjalistów
od odwyku lekarzy
autorów ogłoszeń o
esperalu
gdy wody odeszły
połączyły wódą złączonych

ordery dostali
strażacy policjanci strażnicy
abstynenci żołnierze


Menu

kobiety w autobusie
opowiadają sobie
co i jak
ich synowie jedzą
czy mówią dziękuję
przed wyjściem w świat
to tylko w autobusie
widać
jak synowie
jedzą
swoje matki

Leszek Budrewicz – Trzy wiersze
QR kod: Leszek Budrewicz – Trzy wiersze