Zachody realiów

Dwa miesiące temu rozbił się samolot
(politycy sportowcy kwiat biznesu).

Przed miesiącem ewakuowano Śródmieście
(fałszywy zamach bombowy).

Wczoraj z kolei nadeszła powódź
a za miesiąc – będzie się działo – kolejne
wybory.

Kiedyś rzeczywistość naśladowała sztukę
dała jednak za wygraną.
Aktualnie wdzięczy się do ekranu.


Obrazy wojenne

Tym razem z Libii.

Międzynarodowe siły koalicji
zaatakowały bazy wojskowe
ostatniego afrykańskiego
dyktatora.

Suną gigantyczne okręty.

Wzlatują bombowce
nieuchwytne dla radarów.

Inteligentne pociski uderzają
w sam środek celu – objaśnia
precyzyjne trajektorie
komentator.

Minimum ofiar po stronie cywili.
Maksimum strat w infrastrukturze wroga.

Ponieważ ta wojna jest słuszna
(nie powinno się tolerować
niesprawiedliwych rządów
również na obcych kontynentach)
więc ją oglądam.


Rubikon

Moje wstąpienie do Unii
przebiegło normalnie.

Wstałem rano
zrobiłem kawę
i wypaliłem pierwszego papierosa.

Pomyślałem: najwyższy czas
wymyć niewidome okna
posprzątać odkurzyć.
Ale to dopiero jutro.

Wreszcie pojechałem
do urzędu skarbowego
wypełniłem PIT-a

(ostatniego
PIT-a
po Jałcie).

Potem zagraniczna telewizja.

„Nowe twarze Europy”
w krajoznawczej bajce.

Najwięcej o Litwie:
okupacja sowiecka
tanie uzdrowiska
z sosnowymi willami.

Pomyślałem: piękna Francja
(jak niegdyś Braque)
w poszukiwaniu
nowych prymitywów.

Tak mniej więcej
wyglądał
mój akces do Unii.

Nie ma w tym tematu
do wielkiej fabuły.


Warsztaty twórczego pisania

Tych którzy negują obiektywną rzeczywistość
utrzymując że realne są zdarzenia języka
jak i tych co zgłaszają finezyjną wątpliwość
w dalsze rozdzielanie prawdy od złudzenia
oraz wszystkich dryfujących w potoku obrazów:
gdzie tu oryginał kopia a gdzie symulakrum
zapraszamy do Wałbrzycha. Niech spróbują
to opisać.

Dariusz Dziurzyński – Cztery wiersze
QR code: Dariusz Dziurzyński – Cztery wiersze