post-growth

śniło mi się że jestem kompostem
że leżę jak kupa gówna
skromnie rozsypana
dumnie
trenuję rozkład

od nocy do rana
dekompozycja stosowana

zupełnie nie zajmuję się wzrostem
wcale się nie staram

niczego nie muszę copyrightować
niczego nie muszę sprzedawać

leżę
zwijam się
brzydko pachnę
nie wiem już sama
czy to sen czy jawa


***

żyję w stanie zapalnym
permanentnym
syrena
wyje
na alarm
wali mi się na głowę gruz

dla balansu
białą ziemię popijam wodą

w wyrazie niezgody
pluję pod nogi w obuwiu wypucowanym

w wyrazie niezgoda występuje jedno o
ooooooom mantra dystansu
niech tu pani nie podchodzi chyba nie bez powodu się odsuwam

aaaaaaaaaaaaa aby połączyć się z kancelarią wybierz 1 aby zrobić tą drugą opcję wciśnij 2

cancel cancel delete

stan zapalny
odsłania dziąsła
mentalny szkorbut
syrena wyje
za oknem
mgła


***

nić dentystyczna na łazienkowej półce głosi
THERE IS NO PLANET B
i wnoszę że nie chodzi tu o to
że nie ma planety Beyonce

myślę sobie
polemizowałabym

bo przecież elon musk leci na słońce
czy tam na marsa
jeff bezos również wybiera się
gdzieśtam
w poszukiwaniu nowych niw do zaorania
pssst
spejs explorowania

nie patrz w górę
patrz tylko w  kierunku dziobania
Katarzyna Juchimiuk – Trzy wiersze
QR code: Katarzyna Juchimiuk – Trzy wiersze