Loading
Creative Arts Centre
Morning sunNic. Nic więcej do zrobienia, poza czekaniempod tym ulotnym światłem wznoszącymnad brązowymi dachami dzień.Nieobecne słońce j…
Grzegorz Wróblewski SHORT POEM 18 / 2023 Grzegorz Wróblewski SHORT POEM 23 / 2023 Grzegorz Wróblewski SHORT POEM 24 / 2023 Grzegorz Wr…
Transferpowierzchnia osła się żarzy. wyżłobione części popychają pochwę,bobry lecą na schwał, salwycoś mi nie brzmią; obamorza.– wyprz…
(fragment powieści WSTYD! Czyli historia człowieka, który chciał naprawić świa…
wszystkie moje światyw jednym tykającym żetoniemały słoń wraca do plecakareszta zamknięta w twojej twarzyw glinianej kopule odpowi…
od szyldu do szyldujesteś michaelem stipe’em w godzinie coming outuna schodkach sklepu otwartego na ulicę krokodylizapatrzeniem w szybach …
Szesnasty dzień grudniaA gdybym tak zapomniała umrzećBóg nie obraziłby się na mnie?Aldona Borowiczstoję nad stawem. na niebieani chmur…
Lekarze czynią cudaOdkąd mój psychiatraWłaściwie dobrał leki,Przestałem myśleć o samobójstwie.Postanowiłem, że umrę normalnie,Jak więk…
I wziął się napatoczył. Jakby spod płyty chodnikowej wstał, jestem, pokazał palcem wskazującym na siebie, i powiedział, waż to, unaocznił mi i p…
O literkach Skończyłem wiersze o literkach (grudzień 2022). Teraz te literki powróciły już jak kury do swojego kurnika alfabetu: ZGJADEJWZ…
Dla was i dla naspełna mleczkakoteczki wy mojedosłownie przed każdymi jabłuszkona sterczących kolcachdajcie spokój dziecinam stary…
apokryfBóg dał Hiobowi nowe żony wielbłądy i dzieciale nowe żony miały inne zagłębienie nad linią biodernieznane rękom Hiobakobiety bard…
Passus I – DworekMłode pędy pokrzyw gęsto obrosłyongiś obielony ganek – tynk kruchy,niczym kreda, spada jak upiorny śnieg –w wyrwach w d…
Na skrzyżowaniu rozsądku w noc ciemniejszą niż zazwyczajniezidentyfikowane cienie na plecach na murachi krok przed moim kolejnym kro…
Nie wznieciliśmy ogniaOn płonął zawszeOdkąd świat się kręcił Nie wznieciliśmy ogniaNie, nie wznieciliśmy goAle próbowaliśmy z tym walc…
ignoroo czym ma być?w okresie …
Rita siedziała wpatrzona w ocean. Fale nacierały na brzeg otwierając spienione paszcze szeroko, jakby chciały go pożreć, a potem wszystkie kończ…
Ja (My)Mam 18 latWciąż jestem plasteliną w rękach dzieckaNiczym jeszcze mnie nie uformowanaIlość wyborów i możliwości budzi mnieBudzi …
Co wieczór, po żmudnych godzinach siedzenia przy biurku i dreptania wokół kuchenki, odstawię wyszorowane garnki i błyszczące patelnie. Odłożę kr…
Moja winaMilenieBy zsunąć ze skóry powietrze,zmazać słońce z rozwartych wargzwrócić ci zmarnowane życie,rozmienić na drobne nastoletn…
Sztafetka z zimna do kaloryferka - Kaloryferiada - Jada jada, co ty iada na śniadanie? - Spytał mnie Mól Ukochany rankiem bladym, bo od…
kurkę kukułkę kogutka jeśli potrzebaz plamamiocalićgabaryty są w cenie miniatury tudzież gdy kęsyw formaty policzków opadły jak wojłok…
Książki jednorazowego użytkuŻycie układa kolejną bajkęmówisz że nic ci nie jesti że to nie taksłowa same cisną sięjak nieproszeni gośc…
.aktualizacjamyślałam o samobójstwiejako sposobiena nowe życiecałkiem pozytywnezebrałam recenzjenegatywnie oceniającinne możliw…
Intencjekrwią przodków składowaną w garażu w wiadrze po bezimiennym niemcuwysmarowałem domu elewacjędłońmistopamijęzykiemaby złe duc…
Ulotnośćhipisowskie nadmorskie wiankispadły z główbabie lato odfrunęłojesienne chimeryzginęły pod białym puchemświatem zawładnęła…
Wojewódzki Ośrodek Kultury w Zielonej Górze mieścił się w starym, zabytkowym, bodaj osiemnastowiecznym budynku. Nikt tego do końca nie potwie…
***pies pyta mnie spojrzeniemdlaczego za każdym razemgdy wychodzę z domujego neurotransmiteryprzenoszą między syn…
czekamczekam między brzozamina gołąbka pokojuna to by ziemia pękłajak moja skóra na dłoniachz zimnaczekamna gałązkę oliwnąna gał…
Światło dnia wita się już z zachodem, a czerwone refleksy na żelazie jak krew na zbrojach wojowników. Pierwsze ich szeregi są tarczą kapłanów i …