Jeżeli miałbyś możliwość zaplanować swoje życie od nowa, to wybrałbyś posadę:

a. bankiera
b. sprzedawcy
c. kierowcy rajdowego
d. inną.
Wybieram „inną”.
Chciałbyś poświęcić życie na:
a. ratowanie dzieci w Afryce
b. zabawę do białego rana
c. zarabianie pieniędzy
d. coś innego.
Wybieram „coś innego”.
Z czym kojarzy ci się słowo rodzina?
a. spokojem
b. stagnacją
c. spełnieniem marzeń
d. czymś innym.

Wybieram „d”.

Okazuje się, że w psychotestach zamieszczanych w kolorowych czasopismach odpowiedź niesprecyzowana ma zawsze zero punktów. Zero oznacza, że jest się niepewnym siebie, niezdecydowanym i takiej osobie brakuje przebojowości niezbędnej w życiu dorosłego człowieka. Tylko co zrobić, kiedy nigdy nie chciało się być kierowcą Formuły 1 ani zajmować się pomocą biednym dzieciom z Afryki, ani wracać po pracy do domu, żeby zaznać spokoju i wytchnienia w gronie rodziny. Kierowca Formuły 1 nigdy nie jest zerem, nawet kiedy ciągle zajmuje ostatnie miejsce.

Jeżeli nie wygrało się programu, w którym śpiewa się czyjeś piosenki lub nie wygrało się programu, w którym się gotuje, lub nie jest się prezenterem telewizji śniadaniowej, to jest się osobą nieznaną. Osoby sławne bardzo często udzielają wywiadów, bo są sławne, a z innymi osobami dziennikarze nie chcą rozmawiać. W sumie słusznie, bo o czym można gadać z osobą, której nikt nie zna? Ponieważ zaliczam się do kategorii ludzi, z którymi nie ma o czym rozmawiać, postanowiłem zrobić wywiad z sobą samym.

– Jak się Pan nazywa?
– Filip Zawada.
– Czym się Pan zajmuje?
– Ostatnio napisałem książkę Pod słońce było i zapewne Pan chce ze mną o tym rozmawiać.
– Aaa, to ciekawe. Napisał Pan książkę? Może Pan przybliży naszym czytelnikom o czym Pańska książka opowiada?
– Jest to opowieść o ojcu, którego przewodnikiem przez życie staje się dziecko. Akcja toczy się na granicy, której już nie ma.
– To znaczy której?
– Polsko – czeskiej.
– Przecież ta granica nadal istnieje.
– To zależy dla kogo. Na przykład dla mrówek już nie istnieje. Nie mam jej też dla osób, które zwykle pokazywały na niej paszport. To zależy od punktu widzenia.
– Dobrze, dobrze. Niech Pan kontynuuje.
– Książka opowiada też o szpitalu wariatów.
– Teraz rozumiem dlaczego dla niektórych nie ma tej granicy. Jeżeli mógłbym mieć do Pana prośbę. Jakby mógł Pan się trzymać, żeby czytelnicy mogli się dowiedzieć więcej o Pańskim dziele.
– Książka rozpoczyna się tym, że główny bohater, którym jestem ja, buduje dom.
– Czyli Pan jest bohaterem swojej książki?
– Tak.
– Na koniec naszej rozmowy chciałem Panu zadać jeszcze jedno pytanie. Co Pan sądzi o programie telewizyjnym Voice of Poland?

Filip Zawada – Pod słońce było (fragment książki)
QR kod: Filip Zawada – Pod słońce było (fragment książki)